Jadąc drogą z Poznania do Warszawy, zaledwie 14 km od drogi głównej znajduje się ukryty wśród lasów i przepięknych pagórków dziewiczy zakątek Województwa Wielkopolskiego.

W rynnie polodowcowej znajduje się rozległe i głębokie Jezioro Powidzkie. Niespotykany jak na dzisiejsze czasy, nie skażony cywilizacją, czysty i cichy teren. Wjeżdżając do miejscowości Powidz od strony Gniezna pierwszym widokiem jest panorama Zatoki Zgon Jeziora Powidzkiego oraz skrawek Powidzkiego Parku Krajobrazowego. Zaręczam widok jest bajkowy.

Powidz, to jedna z najmniejszych gmin w województwie. Jest atrakcyjnie położona pomiędzy Jeziorem Powidzkim o powierzchni 1175 ha i Jeziorem Niedzięgiel o pow. 638 ha. Co warto zaznaczyć na terenie gminy nie ma żadnych ośrodków przemysłowych zanieczyszczających środowisko. Tereny dokoła jeziora zajmują prywatni właściciele działek rekreacyjnych oraz liczne gospodarstwa agroturystyczne. Jezioro Powidzkie jest jeziorem rynnowym o niespotykanej krystaliczno czystej wodzie. Na głębokości 5m widoczne jest dno jeziora ze spacerującymi po nim rakami. Jeszcze kilka lat temu woda z tego jeziora była określana przez Sanepid jako pitna. Jest to na pewno zasługą tego, że jezioro objęte jest strefą ciszy. Na silnikach motorowych pływają tylko łodzie ratunkowe. Jest ono rajem dla żeglarzy i widsurfingowców z całego kraju.

Z roku na rok żeglarzy przybywa ale na wodzie nie panuje tłok. Kto raz tu przyjedzie nie chce zmieniać akwenu na inny. Powierzchnia jeziora pomieści jeszcze wiele żaglówek.

Przyjeżdżają tu zarówno amatorzy żeglarstwa szuwarkowo-herbatkowego, amatorzy pływania przy silnych wiatrach zachodnich oraz ci, którzy chcą spróbować swoich sił w zmaganiach regatowych. Tradycją Jeziora Powidzkiego są odbywające się co tydzień regaty zawsze w innej zatoce. Znam rodziny, które przyjeżdżają tu z dalekich zakątków kraju tylko po to, żeby przy wschodzie słońca popłynąć w dziewicze zatoki z nabrzeżem zarośniętym lasami nazbierać grzybów ewentualnie nałowić ryb i przygotować śniadanie z daleka od ludzi. Jezioro znane jest z ryby żyjącej tylko w czystych wodach głębinowych - sielawy.

W jeziorach Powidzkiego Parku Krajobrazowego stwierdzono obecność 22 gatunków ryb takich jak sieja, szczupak, lin, sum, węgorz, okoń, sandacz. Jest z czego wybierać. Wędkarze również nie narzekają na nudę. W roku 2003 pływało tu około 300 żaglówek, większość to jednostki prywatne. Żaglówki można wypożyczyć w Przybrodzinie, w Kosewie. W Powidzu działa kilka firm czarterujących łodzie. W klubach żeglarskich można wynająć dwumasztowce do wycieczek grupowych, obozów i kolonii. Jest tam również spory wybór Omeg do wynajęcia.

Miejscowość Powidz jest małą miejscowością typowo turystyczną. Latem ożywa wrzawą turystów, którzy mogą skorzystać z wielu miejsc noclegowych na prywatnych kwaterach. Kiedy Ci się znudzi widok białych żagli i czystej wody możesz poczuć urok przejażdżki konnej. Godny polecenia są pensjonaty i gospodarstwa wokół jeziora.

Jezioro Powidzkie posiada bardzo rozwiniętą linię brzegową. Główna niecka zbiornika rozdziela się na cztery duże zatoki. Miejscami brzegi są zalesione, co w pewnym stopniu utrudnia nawigację.

Największą i najbardziej urokliwą z nich jest Zatoka Anastazewska. Posiada ona wiele spokojnych zakoli idealnie nadających się na południową drzemkę lub kąpiel w lazurowej wodzie. Rozległe piaszczyste mielizny wzdłuż brzegu oraz liczne pomosty ułatwiają kotwiczenie. Bardzo ciekawym miejscem jest Zatoka Ptasia znajdująca się w północnej części tej odnogi jeziora. Śliczne położenie pola kempingowego zachęca amatorów wypoczynku pod namiotem. Możesz tu tanio spędzić wakacje. Własna plaża, pomosty, porządne sanitariaty oraz restauracja z dobrymi rybami zachęcają również żeglarzy do częstych odwiedzin. Ostrowo Stare, bo tak brzmi nazwa tej miejscowości jest chętnie odwiedzane przez turystów. Płynąc z powrotem w kierunku Rynku Jeziora z lewej strony mijamy Rezerwat Ptactwa Powidzkiego Parku Krajobrazowego. Jest to oaza ptaków wodnych. Wczesnym rankiem można spotkać tu czaplę różową, ponoć od 2 lat zagnieździł się tu król ptaków - orzeł bielik. Cypel Brzózki jest prawie niedostępny od strony lądu, więc ptactwo nie jest niepokojone przez niesfornych ciekawskich. Wypływając z Zatoki Anastazewskiej musimy bardzo uważać. Między Cyplem Ostrowskim a Cyplem Brzózki. Jest to miejsce dużego nasilenia wiatrów i "latających" serfingowców. Płynąc dalej wzdłuż Brzózek wpływamy do najgłębszej na jeziorze Zatoki Giewartowskiej. Głębokość jeziora w tych miejscach dochodzi do 48 m. Jest to raj dla płetwonurków, którzy w okolicy Kosewa mają swoją bazę. Miejsce oznaczone jest odpowiednimi bojami i panowie bardzo się gniewają gdy podpływamy za blisko. Kosewo to kolejna przystań żeglarska. Baza gastronomiczna, wypożyczalnia sprzętu wodnego, pole namiotowe, porządne pomosty i strzeżone przez WOPR kąpielisko ściąga amatorów sportów wodnych. Nie ma tu problemu z zacumowaniem łodzi. Bardzo charakterystycznym elementem Powidzkiego Parku Krajobrazowego są zabytkowe XIX wieczne dworki właścicieli ziemskich i przylegające do nich parki. Najciekawszym moim zdaniem jest znajdujący się nad samym brzegiem jeziora Pałac w Giewartowie. Malownicze położenie na skarpie pozwala na obserwację tafli jeziora z dalszej perspektywy. Zabytkowy park daje chwilę ochłody, a najstarszy i największy w tej okolicy 1000-letni dąb zachęca do refleksji nad mijającym czasem. W pałacu można zarezerwować pokój i w nietypowym klimacie z daleka od miejskiego zgiełku spędzić kilka dni. Tu również właściciele oferują sprzęt wodny - rowery, kajaki, łódki a łatwość przybicia do pomostów ściąga żeglarzy. W ośrodku można zjeść za niewielką cenę dobry domowy obiad. Giewartów to spory ośrodek turystyczny z rozbudowaną infrastukturą.

Najtrudniejszą do żeglugi jest Zatoka Zgon. Mielizny, linia brzegowa zarośnięta wysokim lasem, kręcące wiatry wymagają kunsztu żeglarskiego. Niemniej liczba pomostów i punktów gastronomicznych nie zniechęca nawet początkujących żeglarzy. W tym porcie znajduje się Szkoła Żeglarska ucząca starych dobrych zasad żeglarskich, etyki żeglarskiej. Oby adepci tej i innych szkół żeglarskich pamiętali o tych zasadach. Tu też znajduje się kilka wypożyczalni sprzętu wodnego oraz wspomniany czarter łodzi kabinowych. Jeśli ktoś lubi sam przyrządzić rybkę może tu kupić świeżą rybę u miejscowych rybaków. Rzeźba tych terenów w niewielkim stopniu modyfikuje kierunek wiatrów. Nad Jeziorem Powidzkim najczęściej obserwowane są wiatry zachodnie i południowo-zachodnie. Najrzadziej występującym kierunkiem jest wiatr północny oraz południowo-wschodni. Najsilniejsze są tu wiatry południowo-zachodnie, średnia prędkość utrzymywała się ostatnich latach w granicach 2,9 - 3,5 m/s. Są dni gdy jezioro wzburzone jest przez wiatr około 6-7 w skali Boforta, powstają białe grzywy na krawędziach fal.